Z tym, że nowoczesne technologie potrafią nam ułatwić życie trudno jest dyskutować. Przykładem takiego ułatwiacza życia jest niewątpliwie Google Pay – rewolucja w płatnościach bezgotówkowych. Na czym to polega i czy rzeczywiście jest nam potrzebne?
Płatności mobilne to wygoda, z której z chęcią korzysta duża część z nas. Dzięki temu nie musimy ciągle pamiętać o zabraniu ze sobą portfela, w momencie kiedy zaledwie na chwilę wyskakujemy do sklepu. Wystarczy, że wówczas mamy przy sobie telefon komórkowy, który i tak najczęściej mamy pod ręką. W końcu bez telefonu jak bez ręki.
Płatności Google Pay – jak z nich korzystać?
Coraz częściej w sklepach widujemy ludzi, którzy płacą za swoje zakupy telefonem. Po prostu zbliżają urządzenie do terminala i już, gotowe. Właśnie w takich płatnościach pośredniczy usługa Google Pay. Aby skorzystać z tej usługi wystarczy, że posiadamy telefon z funkcją NFC i trafimy na terminal akceptujący płatności zbliżeniowe (a na to, że na taki nie trafimy szanse są naprawdę niskie).
Aby zacząć korzystać z tej usługi powinniśmy pobrać na nasz smartfon aplikację Google Pay, po czym ją odpowiednio skonfigurować. Następnie należy dodać do niej swoją kartę płatniczą – debetową, kredytową, lub w niektórych przypadkach nawet podarunkową. I już. Telefonem możemy płacić od momentu, kiedy dodana karta zostanie zweryfikowana przez bank.
Google Pay czy tradycyjna karta?
Google Pay jest rozwiązaniem zdecydowanie wygodniejszym, niż płatności wykonywane tradycyjną kartą. Na potwierdzenie tych słów z łatwością można wymienić kilka argumentów. Po pierwsze, nie musimy pamiętać o zabraniu ze sobą portfela, gdy wyskakujemy do sklepu po przysłowiowe bułeczki. Po drugie, nawet jeśli mamy ze sobą portfel – płatności telefonem są po prostu szybsze. Wystarczy, że wybudzimy telefon i przyłożymy go terminala, a już zapłacimy za nasze zakupy. W przypadku karty natomiast musielibyśmy najpierw odnaleźć portfel, a następnie znaleźć w nim kartę. To drobne sprawy, ale zdecydowanie ułatwiają życie.
Zapewnij sobie środki na koncie – skorzystaj z pierwszej darmowej pożyczki!
Koniec miesiąca zdecydowanie może dać nam w kość. Nasze konto jest już po wielu ciężkich próbach, na jakie je naraziliśmy. Nic więc dziwnego, że oczekiwanie na wypłatę nie należy do naszych ulubionych momentów. Rozwiązaniem tej sytuacji może być sięgnięcie po pożyczkę krótkoterminową. W ten sposób bardzo szybko będziemy w stanie doładować swoje konto o ekstra gotówkę. Korzystając z takich stron jak na przykład SMARTpozyczka.pl bez trudu możemy zawnioskować o dodatkowe środki. Dodatkowym plusem jest fakt, że pierwsza pożyczka do 3000 zł jest całkowicie darmowa, pod warunkiem terminowej spłaty. Korzystając z tej oferty nie tylko zyskamy dodatkową gotówkę, jednocześnie zaoszczędzając pieniądze na kosztach pożyczki.